Ciepła bluza, długie spodnie, a czasem nawet czapka. Mimo wysokich temperatur można spotkać biegaczy, którzy ubierają się ciepło, a ich ciało i ubrania zalewa istna fala potu. Zazwyczaj taki ubiór wynika z chęci szybkiego spalenia tkanki tłuszczowej, czy jednak jest to dobry sposób?
Czy warto biegać w bluzie?
Wysoka temperatura zwiększa zapotrzebowanie energetyczne, a więc podczas upałów spalamy więcej energii, niż w trakcie optymalnych temperatur. A w okresie letnim również są imprezy sportowe dla biegaczy, jak chociażby Bieg Wiewiórki w Rudzie Śląskiej. I pewnie stąd wzięło się przekonanie, że ubierając się ciepło spalimy więcej kalorii. Jednak zmiana zapotrzebowania energetycznego nie jest znacząca w kontekście chęci szybszego odchudzania. Co zatem dzieje się, gdy ubierzemy na siebie kilka warstw ubrań w trakcie biegania w upałach? Przede wszystkim nadmiernie się pocimy, a to z kolei skutkuje szybką utratą wody i zwiększa ryzyko niebezpiecznego odwodnienia. Dodatkowo narażamy organizm na przegrzanie, które może skończyć się udarem cieplnym i koniecznością wizyty w szpitalu.
Tracimy wodę a nie tłuszcz
Co więcej, ponieważ tracimy głównie wodę, to ciepły strój do biegania nie powoduje spalania tkanki tłuszczowej, a więc nie przyspiesza odchudzania. Kolejnym minusem takiego ubioru są mniejsze możliwości organizmu, co oznacza, że wykonany trening będzie krótszy lub mniej intensywny, niż mógłby być. Zatem, zdecydowanie lepiej wybrać wygodny strój do biegania, który jest dobrze dopasowany do panujących warunków. Dzięki temu trening będzie bardziej komfortowy, zdrowszy i wydajniejszy, a to z kolei spowoduje jego wydłużenie i w efekcie spalimy więcej kalorii.
Powiązane tematy
Czego nie powinno się jeść przed bieganiem?
Bobslej – sport dla osób, które kochają zimę i prędkość
Jak postawa ciała wpływa na zdrowie i samopoczucie?